600 uczniów i 175 przedszkolaków znajdzie miejsce w nowoczesnym zespole szkolno-przedszkolnym na Gocławiu, na Pradze-Południe, w którym dziś zabrzmiał pierwszy dzwonek. Koszt inwestycji to ponad 62 mln zł. To już 10 szkoła, która została oddana do użytku w Warszawie w ciągu ostatnich trzech lat.
Obiekty przy skrzyżowaniu ul. Fieldorfa i Nowaka-Jeziorańskiego będą siedzibą Szkoły Podstawowej nr 402 oraz Przedszkola nr 444. W szkole znajdują się 24 sale lekcyjne, w tym po dwie pracownie komputerowe i językowe, gabinety pedagoga, psychologa i logopedy oraz kuchnia z zapleczem. A w części przedszkolnej – sale do zajęć, rekreacyjno-zabawowe, szatnie, gabinety psychologa, logopedy i pomieszczenia gospodarcze. Powstała także hala sportowa, place zabaw, kompleks boisk ze sztuczną nawierzchnią do piłki nożnej, koszykówki i siatkówki oraz bieżnia.
Od początku kadencji prezydenta Rafała Trzaskowskiego oddano do użytku już 18 przedszkoli i 10 szkół (dziewięć podstawówek i jedną szkołę zawodową). Obecnie trwa budowa 7 przedszkoli i 2 szkół, a kolejnych 12 placówek jest planowanych (8 przedszkoli i 4 szkół). Tylko w 2021 roku stolica przeznaczyła na inwestycje oświatowe 295 mln zł, w tym 38 mln zł na budowę zespołu szkolno-przedszkolnego w rejonie ul. Nowaka–Jeziorańskiego, 24,9 mln zł na rozbudowę Szkoły Podstawowej nr 341 przy ul. Oławskiej 3 oraz 24,8 mln zł na budowę zespołu szkolno-przedszkolnego przy ul. Anny German. 64,5 mln zł kosztowały tegoroczne wakacyjne remonty (Mokotów – 5,9 mln zł, Praga-Południe – 5,3 mln zł, Śródmieście – 9,4 mln zł, Targówek – 2,7 mln zł, Ursynów – 3,1 mln zł i Wola – 10,7 mln zł).
- Nowoczesna szkoła i przedszkole na Gocławiu to jedna z najważniejszych inwestycji na Pradze Południe i przykład tego jak Warszawa odpowiada na potrzeby mieszkańców. Wiem, że dzieci i rodzice w tej części miasta bardzo czekali na otwarcie tej placówki. Ja również, bo właśnie dzięki takim inwestycjom stolica zmienia się w miasto doskonałe nie tylko do pracy, ale również do życia – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy. Mam nadzieję, że wprowadzane przez rząd zmiany podatkowe nazywane cynicznie „Polskim Ładem”, które mogą kosztować każdego roku mieszkańców stolicy równowartość 27 szkół takich ja ta, nie staną się dla nas przeszkodą do dalszego rozwoju warszawskiej oświaty – dodaje.
Źródło: Informacja z Urzędu Miasta Warszawa
